Jak wygląda przepis na uszczęśliwienie aiki-dziecka? 🤔 Odpowiedź jest całkiem banalna – wystarczy zorganizować wyjazd na weekendowy warsztat aikido na drugim końcu Polski, z intensywnymi treningami 💪, nocowaniem na macie 🛏️, wspólnym przygotowywaniem posiłków 🍲, wyjściem na basen 🏊 oraz oczywiście… pizzą! 🍕

I tak właśnie uczyniliśmy – wraz z grupą naszych starszych aiki-dzieciaków wybraliśmy się w październiku do Olsztyna na międzyklubowy staż aikido dla dzieci. Oprócz silnej ekipy z Shin Dojo na macie pojawili się również przedstawiciele Zanshindojo Elbląg, Tengoku Dojo oraz oczywiście organizatora, czyli Aikido Olsztyn. W sumie w zajęciach wzięło udział około 40 najmłodszych studentów aikido 🥋, więc energii w dojo było naprawdę sporo! ⚡

Treningi poprowadzili Marek Nitkiewicz (4 dan), Ewa Chlebus (4 dan), Wiktor Hołubowski (4 dan), Ernest Pudlis (3 dan), Krystian Rychlak (3 dan) oraz Marta Sadowska-Barankiewicz (3 dan) i nie ma co ukrywać – były one dość intensywne… 😅 Intensywne na tyle, że dzieciaki chciały więcej i więcej 🥰, ale że nie samym aikido człowiek żyje 😋, więc oprócz zajęć na macie wybraliśmy się również na basen. I jak to w basenie bywa – radości, zabawy i szukania własnych rzeczy w szatni było co niemiara! 🎉😂

Noc na macie przebiegła standardowo – opiekunowie poszli spać, a dzieciaki szalały do 3 nad ranem… #zarcik 😉😆. Nikt nie szalał, bo treningi i basen zrobiły dobrą robotę jeżeli chodzi o poziom życiowej energii 🔋😴.

Rano pobudka prawie o świcie, krótka poranna zaprawa, szybkie śniadanie i kolejne zajęcia na macie. A po treningu gwóźdź programu, czyli PIZZA! 🍕🎉 To naprawdę niesamowite, że odrobina mąki z dodatkami może zapewnić tyle szczęścia. Ale nie od dziś wiadomo, że pizza na aikidockim wyjeździe smakuje najlepiej! 😋✨

Do Poznania wróciliśmy cali, zdrowi, najedzeni i prawie wyspani 😴. A już na 100000% zadowoleni z wyjazdu, więc już powoli planujemy kolejną aiki-wycieczkę z najfajniejszą grupą aiki-dzieciaków w tej części galaktyki! 🚀🌌😊